Autor
maluje głównie olejami i akwarelami, ale koncept obrazu najpierw
powstaje w jego umyśle i fantazji. Następnie pomocne są ołówek i
szkicownik, bo jak twierdzi artysta, podstawowe umiejętności rysowania
są niezwykle ważne w procesie twórczym. Zachwycają gotowe dzieła
Alana Weatherilla i udostępnione do obejrzenia szkicowniki, a w nich są
też pierwsze malunki jego ukochanej wnuczki. Artysta urodzony w
Londynie od ponad dwudziestu lat mieszka w Polsce, w miejscowości pod
Dobrym Miastem. W komunikacji z otoczeniem pomaga mu żona Barbara,
która pełni rolę tłumacza. W oranżerii w swobodnej rozmowie z dyrektor
Anną Puszcz ujął słuchających bezpośrednim zachowaniem i urokiem
osobistym. Z chęcią odpowiadał na zadawane mu pytania o twórczość,
szczególnie intrygował publiczność motyw kostek do gry posadowionych w
różnorodnym tle.
W trakcie naszego spotkania pojawiły się
akcenty muzyczne – na fortepianie gościnnie zagrała siedemnastoletnia
Basia Palczyńska. Uczennica Państwowej Szkoły Muzycznej II stopnia w
Olsztynie wykonała utwory Mozarta, Chopina i Lutosławskiego.
Młoda adeptka sztuki muzycznej zagrała z pasją współtworząc
niepowtarzalny klimat sobotniego wernisażu.
Publiczność przybyła
tłumnie mile zaskakując gospodarzy, a jednocześnie potwierdzając
potrzebę organizacji interesujących wydarzeń kulturalnych. Byli
oczywiście lidzbarczanie, ale też goście z innych miast naszego
regionu. Autokarem przyjechali przyjaciele Alana Weatherilla z
Międzylesia, w tym sołtys z rodziną. Nie zabrakło burmistrza Dobrego
Miasta, który pozazdrościł nam pięknego spotkania!
My zaś
wchodząc z twórczym rozpędem w miesiące letnie oczekujemy wszystkich
sympatyków edukacji i kultury w Miejskiej Bibliotece Pedagogicznej –
Oranżerii Kultury.