Podróżnicy
zaznaczyli, że celem ich wojaży, oprócz zwiedzania, jest poznawanie kultury,
religii oraz ludzi. Chcą też burzyć utarte stereotypy i odkłamywać mity na temat odwiedzanych
miejsc.
Uczestnicy
spotkania dowiedzieli się dużo istotnych, charakterystycznych rzeczy,
dotyczących Iranu i Etiopiii. Były poruszane kwestie społeczne, przyrodnicze,
religijne. Na przykładzie Etiopii zaakcentowano obchody świąt, m. in. Święta
Chrztu Pańskiego. Odkryliśmy, jak wspaniałym miejscem jest Lalibela - święte
miejsce Etiopskiego
Kościoła Ortodoksyjnego słynącego z jedenastu wykutych w
litej skale monumentalnych kościołów, do którego zmierzają liczne pielgrzymki
chrześcijan. Natomiast relacja z Iranu miała charakter konfrontacji wyobrażeń o
państwie, postrzeganym jako bastion tradycyjnego islamu z rzeczywistością. A
życie codzienne to również zwyczaje religijne i tu poznaliśmy święto Aszura –
najważniejsze muzułmańskie święto szyitów, obchodzone 10 dnia miesiąca
muharram. Spotkanie dopełniły rozmowy przy aromatycznej herbacie z egzotycznym,
różanym olejkiem przywiezionym z Etiopii. W uszach wciąż brzmiały wschodnie,
transowe śpiewy obrzędowe.